4 lip 2012

Puder brązujący INGLOT

PUDER BRĄZUJĄCY 
INGLOT AMC
KOLOR 78

Pomoc przy kupnie tego pudru udzieliła mi Pani ekspedientka. Skończył mi się puder z Joko i chciałam coś innego wypróbować. Miałam tylko dwa wymagania: miał być brązujący i bez drobinek. I tak zaufałam Pani w sklepie i nie wiem dlaczego  nie sprawdziłam koloru na ręku.. Puder niestety ma drobinki, może nie jakąś mega dużą ilość ale w słońcu się mienią.
Postanowiłam oczywiście go używać, paragon wyżuciłam od razu więc nic nie mogłam zrobić.
Puder fajnie nakłada się pędzlem, ja stosowałam go na całą twarz. Puder jest bardzo delikatny w konsystencji - jest pudrem prasowanym ale nie twardym jak kamień i nie sypiącym się.
Wszystko było by cudownie i była bym skłonna kupić kolejny ale.. po używaniu przez 5 miesięcy puder mi się pokruszył, przy nabieraniu pędzlem odpadają kolejne kawałki pudru (a puder mi nie upadł) - a przy cenie 48 zł w życiu bym się tego nie spodziewała. Jak widać na zdjęciu te kawałki pokruszone są jeszcze sporej grubości więc puder starczył by mi spokojnie na dłuższy czas. Niestety po raz kolejny go nie kupię.


1 komentarz:

  1. Uuu, szkoda, że się pokruszył... niestety, to chyba nie zalezy od tego ile kosztuje..

    OdpowiedzUsuń